Wysoka inflacja zmienia sposób, w jaki myślimy o oszczędzaniu. Jeszcze niedawno lokaty bankowe były synonimem bezpiecznego przechowywania pieniędzy. Dziś, w warunkach rosnących cen i spadającej siły nabywczej, wielu zadaje sobie pytanie: czy lokaty bankowe w czasach wysokiej inflacji mają jeszcze sens? Poniżej rozwiewamy wszystkie wątpliwości.
Czym jest lokata bankowa i jak działa?
Lokata bankowa to produkt oszczędnościowy, w którym powierzamy środki bankowi na określony czas, a w zamian otrzymujemy odsetki. Po zakończeniu lokaty kapitał wraz z odsetkami wraca do klienta. Oprocentowanie lokaty może być:
stałe – nie zmienia się przez cały okres trwania lokaty,
zmienne – uzależnione od wskaźników rynkowych, np. WIBOR.
Lokaty są uznawane za jedne z najbezpieczniejszych form oszczędzania, ale w dobie wysokiej inflacji ich atrakcyjność staje pod znakiem zapytania.
Jak działa inflacja i jak wpływa na oszczędności?
Inflacja to wzrost ogólnego poziomu cen towarów i usług. Oznacza to, że za tę samą kwotę pieniędzy możemy kupić mniej niż wcześniej. Przykład: jeśli inflacja wynosi 10%, a Twoja lokata przynosi 6% zysku brutto, to realnie Twoje oszczędności tracą na wartości.
Inflacja a realna stopa zwrotu
Realna stopa zwrotu to różnica między oprocentowaniem brutto a inflacją. Jeśli:
oprocentowanie lokaty = 6%
inflacja = 10%
to realny zysk wynosi: 6% – 10% = –4%
Czyli mimo dodatnich odsetek realnie tracisz siłę nabywczą swoich pieniędzy.
Lokaty bankowe a inflacja – jakie są realia w 2025 roku?
Wysoka inflacja, która w ostatnich latach przekraczała często 8–10%, wymusiła na bankach podnoszenie oprocentowania depozytów. Mimo to większość lokat nadal nie nadąża za tempem wzrostu cen. Dlaczego?
Ograniczenia lokat w czasach inflacji:
Oprocentowanie rzadko przewyższa realny wskaźnik inflacji.
Dochody z lokaty są pomniejszane o podatek od zysków kapitałowych.
Banki ograniczają dostępność najlepiej oprocentowanych lokat – często są to oferty promocyjne z limitami.
Kiedy lokata może być opłacalna mimo inflacji?
1. Krótkoterminowa ochrona kapitału
Jeśli nie chcesz ryzykować inwestowania w zmienne instrumenty finansowe, lokata może być bezpieczną przystanią na kilka miesięcy – lepsze to niż trzymanie pieniędzy „na 0%” na koncie osobistym.
2. Oprocentowanie zbliżone do inflacji
Niektóre lokaty (szczególnie promocyjne) mogą oferować oprocentowanie, które częściowo kompensuje skutki inflacji – szczególnie przy niższych wskaźnikach CPI.
3. Dywersyfikacja oszczędności
Lokata może być elementem strategii ochrony kapitału – jako uzupełnienie bardziej ryzykownych form inwestowania (np. funduszy, obligacji, złota).
Wady lokat bankowych przy wysokiej inflacji
Utrata siły nabywczej
Nawet najlepiej oprocentowana lokata w warunkach wysokiej inflacji może realnie przynosić ujemne stopy zwrotu.
Niska elastyczność
Środki są „zamrożone” na określony czas – wcześniejsze zerwanie lokaty często skutkuje utratą odsetek.
Podatek Belki
Od zysków kapitałowych naliczany jest 19% podatek, co dodatkowo zmniejsza realny zysk z lokaty.
Alternatywy dla lokaty w czasach inflacji
Choć lokaty nadal mają swoje miejsce w portfelu inwestycyjnym, warto rozważyć także inne formy zabezpieczenia oszczędności:
Obligacje indeksowane inflacją
Dają ochronę realnej wartości pieniędzy, bo ich oprocentowanie rośnie wraz ze wzrostem inflacji.
Konto oszczędnościowe
Daje więcej elastyczności – możesz wypłacić środki w dowolnym momencie, choć oprocentowanie jest zazwyczaj niższe.
Inwestycje w aktywa trwałe
Nieruchomości, surowce czy nawet edukacja mogą przynieść lepszą ochronę kapitału niż lokata w banku.
Czy warto zakładać lokatę przy wysokiej inflacji? – Podsumowanie
Decyzja o założeniu lokaty powinna zależeć od Twoich potrzeb, horyzontu czasowego i skłonności do ryzyka. Lokata:
✅ może być dobrym rozwiązaniem dla osób szukających spokoju i bezpieczeństwa,
❌ ale nie chroni skutecznie kapitału w okresie wysokiej inflacji.
Warto zatem traktować lokaty jako element tymczasowego zabezpieczenia, a nie jako jedyne narzędzie do budowania wartości oszczędności. Dywersyfikacja i świadome zarządzanie pieniędzmi to klucz w czasach, gdy inflacja realnie zjada nasze oszczędności.