Lokaty bankowe od wielu lat uchodzą za bezpieczny sposób przechowywania i pomnażania oszczędności. Wielu klientów traktuje je jako gwarancję stabilnego zysku oraz ochrony kapitału. Jednak w rzeczywistości warto pamiętać, że nominalne oprocentowanie lokaty to nie wszystko. Kluczowe znaczenie ma inflacja, która wprost wpływa na realną wartość wypracowanego zysku. Jak więc wygląda bilans po uwzględnieniu wzrostu cen i czy lokaty rzeczywiście pozwalają zarabiać?
Czym są realne zyski z lokat?
Nominalny zysk z lokaty to kwota odsetek, jakie bank wypłaca po zakończeniu okresu umowy. Jednak aby rzetelnie ocenić korzyść, należy sprawdzić realny zysk, czyli faktyczną wartość pieniądza po uwzględnieniu inflacji.
Przykład:
Jeżeli lokata oferuje oprocentowanie 5% w skali roku, a inflacja wynosi 8%, to mimo naliczonych odsetek siła nabywcza pieniędzy maleje. Ostatecznie oszczędzający traci 3% realnej wartości kapitału.
Dlaczego inflacja ma tak duże znaczenie?
Inflacja sprawia, że ceny produktów i usług systematycznie rosną. Oznacza to, że nawet jeśli oszczędności powiększają się o kilka procent w banku, w sklepie realnie kupimy za nie mniej. To właśnie dlatego inwestorzy coraz częściej zastanawiają się, czy lokata to skuteczny sposób na ochronę kapitału.
Jak obliczyć realny zysk z lokaty?
Aby poznać realny zysk, należy uwzględnić trzy elementy:
Oprocentowanie lokaty – czyli zysk nominalny oferowany przez bank.
Podatek od zysków kapitałowych – tzw. podatek Belki, który zmniejsza kwotę netto odsetek.
Poziom inflacji – czynnik kluczowy, który może całkowicie zniwelować nominalny zysk.
Wzór uproszczony:
Realny zysk = Oprocentowanie lokaty – Inflacja – Podatek od zysków kapitałowych
Lokata a inflacja – scenariusze
Gdy inflacja jest niższa niż oprocentowanie lokaty
W tym przypadku oszczędności realnie rosną. Lokata faktycznie chroni kapitał i pozwala na powiększenie siły nabywczej pieniędzy.
Gdy inflacja przewyższa oprocentowanie
Nominalnie kapitał rośnie, ale w praktyce oszczędzający traci część wartości swoich pieniędzy. To najczęstszy scenariusz w okresach podwyższonej inflacji.
Gdy inflacja jest zbliżona do oprocentowania
Zyski z lokaty jedynie częściowo kompensują wzrost cen. Kapitał nie ulega drastycznej utracie wartości, ale też nie zwiększa realnej siły nabywczej.
Czy lokata wciąż się opłaca?
Mimo że lokaty nie zawsze zapewniają realny zysk, wciąż mają kilka istotnych atutów:
Bezpieczeństwo środków – gwarancja ochrony kapitału do określonej kwoty.
Przewidywalność – od początku wiadomo, ile wyniosą odsetki.
Brak ryzyka inwestycyjnego – lokata nie zależy od wahań rynkowych.
Lokata może więc pełnić rolę bezpiecznej „bazy” w strategii oszczędzania, jednak nie jest narzędziem do skutecznego pomnażania kapitału w warunkach wysokiej inflacji.
Jak zwiększyć realne korzyści z lokat?
Wybieraj lokaty z wyższym oprocentowaniem
Im wyższe oprocentowanie, tym większa szansa na zniwelowanie inflacji.
Zwracaj uwagę na okres umowy
Lokaty krótkoterminowe pozwalają szybciej reagować na zmiany oprocentowania i inflacji.
Rozważ dywersyfikację
Lokata może być jednym z elementów strategii finansowej, ale warto uzupełniać ją innymi formami oszczędzania i inwestycji.
Podsumowanie
Realne zyski z lokat po uwzględnieniu inflacji bywają znacznie niższe, niż wynika to z samego oprocentowania. W okresach wysokiej inflacji lokata chroni przede wszystkim nominalną wartość kapitału, ale nie zawsze siłę nabywczą pieniędzy. Warto więc traktować ją jako bezpieczne narzędzie oszczędzania, a nie sposób na dynamiczne pomnażanie majątku.